Pielęgnacja dłoni z kosmetykami Novaclear Atopis
Wysuszona i często spierzchnięta po zimie skóra dłoni to problem z którym borykam się co sezon. Jesienią i zimą staram się chronić moje dłonie przed zimnem, nosząc rękawiczki. Jednak środki dezynfekujące i częste mycie rąk bardzo je wysuszają. Dlatego postanowiłam wypróbować kosmetyki do rąk Novaclear Atopis.


Mydło do rąk
Mydło przeznaczone do codziennej pielęgnacji dłoni delikatnie oczyszcza nie naruszając naturalnej bariery ochronnej skóry.Formuła wzbogacona o organiczny olej konopny, dzięki wysokiej zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych, doskonale odżywia, nawilża oraz pomaga odbudować naturalną warstwę hydrolipidową naskórka. Dodatkowo, ekstrakt z lukrecji redukuje podrażnienia, a także pomaga złagodzić stan zapalny przy atopowym zapaleniu skóry i egzemie.
Mydło do rąk Novaclear Atopis znajduje się w przezroczystej buteleczce z pompką. Konsystencja jest średniej gęstości. Podczas mycia rąk delikatnie się i pieni i uwalnia przyjemny, słodki aromat lukrecji. Dobrze oczyszcza dłonie, nie wysusza ich dodatkowo.

Krem do rąk z organicznym olejem konopnym
Regenerujący krem do rąk SPF 20 przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry suchej, podrażnionej i pękającej. Krem intensywnie regeneruje i wygładza skórę dłoni przynosząc natychmiastową ulgę. Dzięki zawartości organicznego oleju konopnego bogatego w Niezbędne Nienasycone Kwasy Omega 3 i Omega 6 odbudowuje płaszcz hydrolipidowy skóry, chroniąc ją przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Wzbogacony o SPF 20 zabezpiecza przed niekorzystnym wpływem promieniowania UVA i UVB.
Jest to mój pierwszy krem do rąk z organicznym olejem konopnym. Krem znajduje się z miękkiej tubce z nakrętką typu klik. W środku znajdziemy biały krem o intensywnym konopnym zapachu. Zapach jest bardzo specyficzny i wiem że niektórym może nie odpowiadać. Atopis krem do rąk ma lekką konsystencję, która z łatwością się rozprowadza po dłoniach. Może się wydawać że krem pozostawia tłusty film, jednak jest to pielęgnująca otoczka. Sprawia ona, że dłonie stają się miękkie i delikatne w dotyku. Krem stosuję regularnie, kilka razy dziennie widzę znaczną poprawę moich dłoni.

Znacie markę Novaclear Atopis ? Jak dbacie o swoje dłonie zimą?
Miałam ten krem do rąk i byłam z niego zadowolona. Dodatkowo zakładałam rękawiczki co wzmacniało jego działanie
Nie znam tej marki, ale na punkcie kosmetyków mam fioła, bo i moja i dzieci skóra skora jest do podrażnień. Szukamy zawsze czegoś bardzo łagodnego i myślę, że ten kosmetyk sobie z tym poradzi.
Kosmetyki tej marki przewinęło się przez mój dom i miło je wspominam. Ten zestaw chętnie przytulę.
Ja o swoje dłonie bardzo mało dbam wiem, że to źle bo moja kosmetyczka nie raz na mnie za to krzyczy. Jednak ja ciągle zapominam a dużo pracuje niestety przy komputerze i potrzebuje coś co będzie mi się szybko wchłaniać żebym nie musiała się denerwować 😉
Bardzi lubię ta marke mama świetną ofertę ale tych kosmetyków jeszcze nie mialam
Nie słyszałam jeszcze o tej marce, ale zauważyłam, ze olejek konopny to coraz częstszy składnik wieku bardzo dobrych jakościowo kosmetyków, więc skłonna bym była kupić te polecane.
Zdecydowanie powinnam bardziej zadbać o skórę dłoni! Dziękuję za ten wpis.
Obydwa kosmetyki z ogromną chęcią bym przygarnęła 🙂 I mydełko i krem do rąk który jest u mnie podstawą zimą 🙂
Bardzo jestem ciekawa tych kosmetyków i z miłą chęcią bym je przetestowała na swojej skórze.
Ciekawy duet. Ja uwielbiam krem do rąk i mam go zawsze w torebce.
Ja zawsze patrzę uważnie na składy kremów do rąk, szczególnie zimą. Jeżeli na pierwszym miejscu w składzie jest woda, to na pewno jest nieodpowiedni.
Miałam w swoim życiu kilka kosmetyków tej marki i wspominam je miło. Być może w przyszłości skuszę się na ten krem.
Nie znam tych kosmetyków. Ale sądzę,że może to być idealny pomysł na prezent. Może kupię taki zestaw koleżance??
Mam dokładnie ten sam problem. I za każdym razem rok w rok szukam czegoś nowego, dlatego że nam większość kremów moje ręce tak jakby się uodparniają. Nie mogę użyć tych samych produktów w następnym roku, bo nie działają. Także ta seria i twoja recenzja spadła mi po prostu jak anioł z nieba.
Markę kojarzę, jednak jeszcze nic z niej nie miałam. Zimą dbam o dłonie tak samo, jak w ciągu całego roku, czyli od czasu do czasu aplikuję krem, tylko teraz stawiam jednak na trochę treściwszy. 🙂
moje dłonie wołają o pomstę do nieba! muszę coś zacząć działaś, bo w krótkim czasie strasznie je sobie zniszczę
Jaki ładny aniołek! Kosmetyki również wyglądają przyjemnie. Jeszcze nie miałam przyjemności poznać tej marki.