Żel pod Prysznic Japoński kwiat wiśni – Dresdner Essenz
Żele pod to niewątpliwie kosmetyki na punkcie których mam obsesję. Lubie mieć w łazience kilka zapachów do wyboru. Są to zarówno słodkie, kwiatowe lub świeże zapachy. Do mojej kolekcji dołączył żel Japoński kwiat wiśni.
Żel pod prysznic KWITNĄCA WIŚNIA zagwarantuje Ci pod prysznicem prawdziwe chwile przyjemności. Delikatny i zmysłowy zapach kwitnących kwiatów wiśni połączony z naturalnym olejkiem Palmarosa sprawi, że poczujesz się jak podczas japońskiego święta kwitnącej wiśni Hanami. Nawilżająca kompozycja protein pszenicy, alantoiny i panthenolu uchroni Twoją skórę przed wysuszeniem. Żel pod prysznic KWITNĄCA WIŚNIA zapewnia nie tylko doskonałe doznania zmysłowe, ale również wygodę – możesz używać go jednocześnie do mycia całego ciała i włosów.
BEZ detergentów syntetycznych SLES
BEZ emulgatorów PEG
BEZ olejów mineralnych i silikonowych
BEZ alkalicznego mydła
Kompozycja
Olejek z cytryny
Olejek Palmarosa
Olej arganowy
Hydrolizat protein z pszenicy
Panthenol
Alantoina
Mentol
Posiada zbalansowane pH, które pomaga utrzymać właściwy odczyn skóry. Działa antyseptycznie, nadaje skórze świeży, zdrowy i młodzieńczy wygląd (olejek Palmarosa). Intensywnie nawilża, wygładza i uelastycznia skórę (alantoina). Działa kojąco i łagodząco (panthenol). Przywraca ochronę hydrolipidową skóry, działa antyzmarszczkowo (olej arganowy). Rozjaśnia przebarwienia na skórze, sprzyja skupieniu podczas wysiłku umysłowego (olejek cytrynowy)
Jak widać żel znajduje się w tubce zamkniętej metoda klik. Szata graficzna to japońskie drzewa w pełne kwiatów. Które znajdują się u podnuża góry.
Taki właśnie jest zapach żelu Japoński kwiat wiśni. Z jednej strony wyczuwamy słodki zapach wiśni, z drugiej zaś zapach świeży niczym powietrze w górach. Żel ma kremową, przezroczystą konsystencję. W połączeniu z wodą delikatnie się pieni i dokładnie oczyszcza skórę. Choć przeznaczony jest zarówno pod prysznic jak i do włosów ja pozostałam tylko przy używaniu go pod prysznicem.
Słodki zapach wiśni unosi się w łazience podczas używania żelu. Nie zauważyłam, aby ją wysuszał. Bardzo dobrze oczyszcza skórę. Zapach pozostaje na skórze przez dłuższy czas.
Używanie żelu japoński kwiat wiśni działa relaksująco.
Na zakupy produktów Dresdner Essenz zapraszam do bathing.pl
Na pewno piękne pachnie ☺
Nie znam w ogóle marki, to jest dostępne w drogeriach?
Musi pięknie pachnieć 🙂 Ja również nie używam żeli pod prysznic do włosów – nigdy 😉
BARDZO lubię produkty do kąpania z tej firmy 👍😍
Nie słyszałam wcześniej o tym żelu pod prysznic 🙂
Też uwielbiam piękne zapachy pod prysznicem 😉
Miałam pudry oraz płyny do kąpieli tej firmy i bardzo mile wspominam. Miały ładne zapachy oraz nie wysuszały skóry, więc warto poznać tą markę bliżej 🙂
uwielbiam testowac zele pod prysznic i ten tez na pewno wypróbuję za jakiś czas!
Zapach wydaje się bardzo kuszący!
Nie znam tej firmy, ciekawe jak ten żel pachnie 🙂
Nie słyszałam o tej marce. Chętnie zobaczyłabym cały skład, bo opis zapachu naprawdę kusi 😉
Nigdy wcześniej nie widziałam tej marki. Zapach wiśni zaś brzmi bardzo obiecująco. W przyszłości można się skusić 😀 😉
Bardzo interesujący produkt.
Znam tylko ich kosmetyki dla dzieci – ale te dla dorosłych też na pewno pachną równie pięknie 🙂
Tez zapach musi być boski 🙂
Mam alergię na wiśnie.
Uwielbiam kosmetyki o zapachu kwiatu wiśni! Z chęcią wypróbowałabym ten kosmetyk, zwłaszcza że ma bardzo ciekawy skład! 🙂
Nie używałam żeli tej marki a zawsze mnie kuszą i żałuję, że nie mam do nich dostępu lepszego 😉
Uwielbiam kosmetyki o zapachy wiśni. Kiedyś miała balsam i pachniał obłędnie.
Pierwszę słyszę o tej marce, ale zapach jest kuszący 🙂
śliczne opakowanie ! <3 i z pewnością ślicznie pachnie 🙂
Oj nie znałam wcześniej tej marki kosmetyków 🙂
super, lubie japonskie kosmetyki:)
Napewno wypróbuje <3
Skład tego żelu wydaje się całkiem fajny i warty wypróbowania 🙂
Nie znam marki, ale to co piszesz zachęca do spróbowania
Bardzo fajny ten żel. Ma piękną szatę graficzną:)
pierwszy raz słyszę o tej marce, na pewno piękny zapach, jestem ciekawa jak by się sprawdził na mojej suchej skórze