Śniadanie z Arsenem, Agnieszka Lingas-Łoniewska
Muszę się przyznać, że ostatnio dopada mnie zmęczenie i nie mam za wiele czasu na przyjemności akie jak czytanie. Jednak już się wszystko u mnie normuje i zbliża się wiosna, a ja lubię czytać książki na świeżym powietrzu. Niedawno przeczytałam książkę Agnieszki Lingas – Łoniewskiej ‘Śniadanie z Arsenem”.
On jest sprytnym złodziejem, którego urokowi trudno się oprzeć.
Ona wie, że jego powrót oznacza same kłopoty.
Lina to nieco roztrzepana, pełna ciepła dziewczyna, która każdego dnia próbuje okiełznać chaos wkradający się w jej życie. Niechętnie przyznaje, że wciąż nosi w sercu ślad namiętnej miłości, po której zostało jej więcej niż wyłącznie wspomnienia…
Chris to sprytny złodziej, dla którego od honoru ważniejsza jest tylko rodzina. Zadziorny chłopak zupełnie nie pasuje do sielskiego, spokojnego miasteczka. Skoro już się tu zjawił, musi mieć ważną misję do wypełnienia. Nie spodziewa się, że w zostawionej przed laty Gołdapi czeka na niego więcej niż jedno poważne wyzwanie.
Gdy po długiej nieobecności, nieprzewidywalny i zabójczo przystojny Włoch znów staje w drzwiach Liny, dziewczyna czuje, że czekają ją kłopoty. Co się stanie, kiedy jej największa tajemnica ujrzy światło dzienne? Czy ich ogniste charaktery da się pogodzić, a stracona miłość będzie miała szansę rozkwitnąć na nowo?
Tajemnica połączyła głównych bohaterów od początku. Okazuje się, że nie tylko Chris ją skrywał. Kiedy wraca po kilku latach do Gołdapi i spotyka daną miłość. Odkrywa także, że dziewczyna też coś przed nim ukrywa. Jednak przyjechał do miasteczka z braćmi z jednym konkretnym celem. To co zastaje jest dla niego dużą niespodzianka. Jednak okazuje się być ona pozytywna. Przez te kilka lat Chris i Lina zmienili się, jednak ich miłość jest tak samo mocna. Jednak Lina i Chris to dwie różne rodziny, które cenią swoje korzenie. Czy okaże się że ich związek jest silniejszy niż więzy krwi?
Agnieszka Lingas-Łoniewska to autorka o lekkim piórze i zabawnych historiach. Tak też było tym razem. Historia Liny i Chrisa jest napisana w przyjemny sposób, aż chce się ją poznać do końca. Cała historia od pierwszej story jest porywająca. Wciągająca, a zarazem nie skomplikowana historia. Główni bohaterowie to dwie ciekawe postaci. Ona jest bardzo zabawną osobą, on jednak stara się być poważnym złodziejaszkiem. Całość uzupełniają postacie znane z poprzednich części. To dwie dziewczyny, które robią wszystko naprzeciw swoim partnerom.
Dla mnie jest to kolejna rewelacyjna książka autorki Agnieszki Lingas Łoniewskiej. Nie zawiodłam się kolejny raz na jej literaturze.
Wydawnictwo: Burda Książki
Cykl: Kolacja z Tiffany”m (tom 3)
Muszę zrobić re-read jednej książki tej autorki 😀 Jak już go zrobię, to wezmę się za kolejne 😉
Znam tą autorkę, czytałam jej dwie książki, jednak obie jakoś nie przypadły mi zbytnio do gustu. Jednak do jednej chcę wrócić.
Znam tylko pierwszy tom tej serii, ale może uda sie znaleźć czas na kolejne, bo czytalo się ją przyjemnie 🙂
Takie sniadanie jest odpowiednie a dokładnie ta książka podczas jedzenia. Super myślę że i przy moim śniadaniu tak będzie.
Ten tytuł mam już na swojej liście czytelniczej. Myślę, że za niedługo uda mi się przeczytać tę książkę.
Nie czytałam żadnej książki tej autorki, ale po kolejce, która była do niej na Targach Książki wnioskuję, że jej książki się podobają.
nie jest to książka dla mnie, ale widzę, że ta seria jest bardzo poczytna 🙂
Polubiłam cała serię, jak i samo pióro pisarki! Potrafi oczarować czytelnika na wielu frontach!
Czytałam niedawno, może nie zachwyciła mnie, jak dwa poprzednie tomy, ale miło spędziłam z nią czas.
Nie znam poprzednich książek autorki, ale jestem obecnie w takim nastroju, że chyba zacznę od nich, skoro sa weselsze i mniej poważne. Za dużo wokoło tej powagi i potrzebuję rozluźnienia czytelniczego.
Czytałam ” Kolacja z Tiffanym” i ” Obiad z Bondem”. ” Śniadanie z Arsenem” i ja mam w planach 🙂
Siostra lubi ten cykl autorki więc przypomnę jej o tym tytule.
Powiem Ci ze ostatnio ja tez bardzo zmęczona i mam natłok rzeczy do zrobienia czasem już nie wyrabiam a gdzie tu czas na książki
Jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z tą powieścią i mam ją na uwadze.