Propolis Ekstrakt 30%
Jak wiadomo początek wiosny to wzmożony czas przeziębień i chorób. Dlatego warto się przed nim chronić. Dla mnie w pierwszej kolejności istotne jest zastosowanie produktów pochodzenia naturalnego. Od niedawna stosuję Propolis Ekstrakt 30%.

Esencja propolisu to innowacyjny produkt, w 100% naturalny, przygotowywany na zimno (bez wysokich temperatur niszczących składniki aktywne). Nie zawiera alkoholu i zawiera esencję propolisu, który zawiera wszystkie aktywne składniki nalewki, ale może być spożywany przez wszystkie grupy ludzi, zwłaszcza dzieci.
Został specjalnie opracowany ze względu na terapeutyczne właściwości propolisu na odporność. Jako roztwór wodny propolis ma lepszą biodostępność w wodzie i jest lepiej wchłaniany przez organizm. Ponadto nie podrażnia skóry i błon śluzowych, dzięki czemu zapewnia wielokrotne zastosowanie.
300 substancji znajdujących się w propolisie wykazują aktywność biologiczną, to znaczy, że może być traktowana jako panaceum na różnych chorób i dolegliwości. Jego korzystne działanie związane jest z właściwościami przeciwbakteryjnymi, przeciwwirusowymi i przeciwgrzybiczymi.
Ze względu na działanie lecznicze i przeciwbakteryjne polecany jest do stosowania zewnętrznego: na rany (od siniaków, skaleczeń po pęknięcia skóry), oparzenia, podrażnienia (w tym podrażnienia pieluch), ukąszenia owadów, trądzik, infekcje grzybicze itp. ze względu na działanie antybakteryjne może być stosowany jako krople do nosa, uszu lub na powieki.
W przypadku infekcji oczu zaleca się kroplę na powiekę (nie bezpośrednio do oka), a następnie lekki masaż, aż wejdzie w skórę powieki. Zalecane są różne problemy z oczami: zapalenie spojówek, zapalenie powiek, niezabezpieczona ekspozycja na spawanie itp.
Zalecany jest do użytku wewnętrznego ze względu na właściwości antybiotykowe, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze, przeciwbólowe, przeciwzapalne, przeciwutleniające, immunostymulujące, w chorobach układu krążenia, wątroby, jamy ustnej (afty, opryszczka), żołądka i dwunastnicy czy chorób układu oddechowego.


Jestem fanką produktów pszczelich wszelkiego rodzaju. Lubię miód, pyłki i inne preparaty na bazie miodu. Dlatego do propolisu podeszłam z wielką chęcią wypróbowania go.
Produkt zamknięty jest w szklanej buteleczce z pipetką. Dzienne zalecenie na zwiększenie odporności to 1- 3 kropelki / kg masy ciała jeden raz na dobę. Cała pipetka to 40 kropelek. Ja postanowiłam zażywać 3 kropelki dziennie. Muszę przyznać, że ma on lekko kwaskowy smak, dla mnie jest on odpowiedni.
Propolis Ekstrakt 30% to preparat, który mi pomógł także na rany. Mam bardzo suchą skórę i na moich dłoniach często pojawiają się rany. Postanowiłam wypróbować propolis do ich regeneracji. Faktycznie jakby szybciej rany się goiły a skóra stała się mniej sucha.
Stosujecie preparaty z propolisem? Znacie propolis 30 % ekstrakt?
Jeszcze chyba nigdy nie stosowałam produktów z propolisem. Zaciekawił mnie ten produkt i może kiedyś go wypróbuję. 🙂
Na co dzień stawiam na profilaktykę – staram się odżywiać w taki sposób, by dostarczać organizmowi wszelkich niezbędnych elementów 🙂
Propolis gości u nas głownie w formie maści jak i cukierków. O ekstrakcie słyszę pierwszy raz.
Propolis stosuję od dawna, a kiedy byłam mała, o jego dobroczynnych właściwościach opowiadał mi mój Dziadek 🙂 Dobrze wiedzieć, że istniej taki ekstrakt 🙂
nie słyszałam o tym preparacie, ale bardzo kusi mnie skład i chętnie spróbuję
Tez lubie produkty pszczele choć kiedyś za nimi nie przepadałam. Wszystkie się zmienia h
Przyznam szczerze, że propolis zawsze ratował mnie, kiedy przeziębiłam się w czasie ciąży, ale preparatu z takim przeznaczeniem jeszcze nie stosowałam. Wygląda ciekawie.
Nigdy nie stosowałam takiego ekstraktu, chociaż niejednokrotnie o nim słyszałam i czytałam. Sięgam raczej po inne sposoby.
Najbardziej zainteresowały mnie jego właściwości odnośnie gojenia ran. Ciekawe czy u mnie by zadziałało.
Propolis to jest rewelacyjny wynalazek. My mamy swój, naturalny, z własnej pasieki, ale ten również jest bardzo polecany :).
Słyszałam o propolis 🙂
Muszę w końcu wypróbować 🙂
Koniecznie muszę go wypróbować, takie produkty, oparte na naturalnej bazie, jak najbardziej mnie przekonują. Już wciągam na listę zakupową. 🙂
Hej, dzięki za polecenie! ❤️ Nie miałam pojęcia w ogóle o istnieniu takiego produktu, choć już gdzieś kiedyś propolis obił mi się o uszy. Z chęcią wypróbuję 👌
Sama jak najbardziej jestem za produktami pochodzenia naturalnego. Z propolisu jestem zadowolona.
Ciekawa propozycja , warto to mieć po ręką.
Ja też mam bardzo suche ręce. Może i jak spróbuje ten produkt.
Nie słyszałam wcześniej o tym produkcie, ale jestem ciekawa jego działania w kwestii gojenia ran.