Arrow’s Hell, Chantal Fernando, Recenzja książki
Ostatnio w moim życiu trochę się pozmieniało, dlatego też nie mam tak wiele czasu na czytanie książek. Jednak staram się znaleźć codziennie choć trochę czasu na chwilę relaksu z książką i ciepłą herbatą. Książka Arrow’s Hell autorstwa Chantal Fernando to kontynuacja serii Wind Dragons MC .
Drugi tom bestsellerowej serii z seksownymi bikerami z klubu motocyklowego Wind Dragons!
Anna jest siostrą Rake’a – członka klubu motocyklowego. Ten fakt sprawia, że życie uczuciowe dziewczyny jest bardzo skomplikowane. Brat na każdym kroku jej pilnuje. Dla mężczyzn z klubu jest zakazana. Jeżeli któryś z nich się do niej zbliży, może mieć poważne problemy.
Gdy Arrow – kumpel Rake’a – wpada jej w oko, Anna nie potrafi przestać o nim myśleć. Pragnie, żeby znowu się uśmiechał. Kiedyś stracił kogoś bliskiego i teraz jest tylko wrakiem człowieka.
Arrow wydaje się obojętny na jej wdzięki. Jednak prawda może być zupełnie inna. Anna nie wie, że on od dawna jej się przygląda…
Arrow’s Hell to kontynuacja motocyklowego romansu. W tej części poznajemy historie Anny siostry ważnego członka klubu motocyklowego. Jej brat za wszelką cenę chcę ja pilnować i chronić. Zleca nawet członkom klubu jej pilnowanie. Pilnuje jej bezpieczeństwa także Arrow, mężczyzna udaje, że Anna jest mu obojętna. Mężczyzna ma za sobą trudną przeszłość, która nie pozwala mu zapomnieć o tym co się kiedyś stało. Miedzy tą dwójką od początki iskrzy. Czy pomimo przeciwności losu uda im się stworzyć udany związek?
Musze przyznać, że na początku nie za specjalnie zainteresowała mnie ta książka. Jednak z każdym kolejnym rozdziałem, zaczęłam coraz chętniej ją czytać i nie zawiodłam się. Może czasami sceny były zbyt przewidywalne, jednak nie nudne. Pojawiają się ciekawe wymiany zdań, czasem nawet bardzo zabawne. Cała akcja książki Arrow’s Hell toczy się bardzo płynne, czyta się ją naprawdę przyjemnie. Czekam na kolejne części tej serii.
Wydawnictwo: NieZwykłe
Cykl: Wind Dragons MC (tom 2)
Ostatnio znowu nie wyrabiam z czytaniem książek 😀
O książce już słyszałam, jednak sama jakoś nie szybko planuje się za nią zabrać. Chociaż może w jakiś jesienny wieczór jak wpadnie w moje ręce 🙂
Jakoś nie zajęłam się jeszcze pierwszym tomem, więc i drugi musi na mnie poczekać. nawet nie wiem, czy jeszcze w tym roku zdążę. I zastanawiam się, czy będzie dalej kontynuacja.
Książka taka w moim klimacie. Będę musiała nadrobić całą serię 🙂
ja każdy wieczór spędzam z książką, to mój sposób na relaks po całym dniu pracy
Książka wydaje się naprawdę ciekawa i sama pewnie po nią sięgnę. Lubię tego typu historię i mimo, że miałaś tutaj mieszane uczucia, ja na pewno będę z niej zadowolona.
Słyszałam o tej książce dużo dobrego, jednak nie miałam jeszcze okazji zapoznać się z jej środkiem. Zamówiłam ją już i czekam na kuriera.
Znam ten ból ( niestety ) braku czasu na czytanie, choć przyznam, że staram sie chociaż raz na dwa dni wygospodarować kilka chwil z książką – i czasami nawet się udaje.
“Arrow’s Hell” to nie moje klimaty jeśli chodzi o literaturę, ale ja to w ogóle lubię specyficznne, mało babskie książki.
Ja też często nie mam czasu na czytanie. Mnie ratują audiobooki, ale raczej sięgam po nieczytanych przeze mnie klasyków. Gatunek taki jaki przedstawia Arrow’s Hell zostawiam na leniwe lato.
zmiany czasem są potrzebne i są dobre, dodają motywacji 🙂 dobrego dnia
jakoś mnie ta seria nie przekonuje do siebie, ale wiem komu mogę polecić i na pewno się zachwyci 🙂
U mnie też od trzech miesięcy dość spore zmiany w życiu, na szczęście tym razem na plus, zatem czasu na czytanie mniej, ale i tak staram się maksymalnie wypełnić pasję pochłaniania książek. 🙂
To zupełnie nie są moje literackie klimaty, ale tym, którzy lubią obyczajówki z miłością w roli głównej, na pewno się spodoba;)
Zapisuje na swojej liście książek do przeczytania 🙂
Czasami książki, które rozwijają się pomału są bardziej ciekawe niż w tych których oraz cos się dzieje. Zachecilas mnie to przeczytania.
Na jesienne wieczory lektura jak znalazł, rozgrzewa czytelnicze serce. 🙂
Nie znam tej książki ani tego autora 🙂 Jednak prezentuje się niezwykle obiecująco 🙂
Nie jestem fanką romansów, ale zauważyłam, że te motocyklowe są bardzo popularne ostatnio
Ok, wygląda całkiem przyjemnie i nawet dość… Oryginalnie. Motocykliści mogą mnie zainteresować!
Jest to mój patronat medialny. Bardzo lubię styl pisania Chantal Fernando. Tworzy historie, które intrygują i nie można się od nich oderwać. Nie każdy lubi klimaty motocyklowe, a ja właśnie dzięki tej serii bardzo je polubiłam. Czekam na kolejny tom 🙂
Książka wydaje się odpowiednia na długie jesienne wieczory 🙂
Jeszcze nie czytałam pierwszego tomu, a tu już piszesz o drugim. Muszę nadrobić zaległości. Ostatnio pojawia się mnóstwo książek, które chciałabym przeczytać, ale niestety doba nie chce się wydłużyć. :/