Ania Robaczek ratuje pszczoły, Catherine Jacob , Recenzja książki
Wiosną więcej czasu spędzamy z dziećmi na świeżym powietrzu. Jak każdy z ans wiele przyroda to także małe stworzenia, których często dzieci się boją. Książeczka “Ania Robaczek ratuje pszczoły” pokazuje jak ważne są wszystkie małe zwierzątka.
Poznaj Anię Robaczek – dziewczynkę, która najbardziej na świecie kocha wszystkie owady! Każdy owad, i mały, i duży, może czuć się bezpiecznie, kiedy w pobliżu jest Ania Robaczek. Ona niczego się nie boi i zawsze jest gotowa stanąć w obronie swoich małych przyjaciół. Na szóste urodziny dostaje od babci coś specjalnego. To magiczne szkło powiększające, dzięki któremu można… rozmawiać z owadami. I dobrze się składa, bo pszczoły z sąsiedztwa potrzebują właśnie pomocy. Piękny ogród, w którym mieszkają wśród kwiatów i drzew, ma zostać zniszczony. Staś, chłopiec z sąsiedztwa, poprosił tatę, aby w jego miejscu zrobił mu wybetonowany plac do jazdy na rowerze. Ale Ania nigdy przenigdy na to nie pozwoli! Czy uda jej się ocalić pszczoły?
Opis na książce jest dość obszerny, dlatego nie będę już opisywać fabuły. Skupię się na naszych spostrzeżeniach na jej temat.
Książka Ania Robaczek ratuje pszczoły jest w dużym formacie. W środku skrywa bardzo ładne i kolorowe ilustracje. Tekst na każdej stronie jest bardzo krótki, dopasowany do przedstawionej ilustracji. Słowa napisane są w przystępny i zrozumiały dla dziecka tekst.
Kiedy zobaczyłam tą książeczkę pierwszy raz byłam bardzo nią zauroczona. Prezentuje się naprawdę ładnie. Historia, która przedstawia jest bardzo mądra i dzieci dzięki niej mogą się wiele dowiedzieć o małych stworzonkach które żyją w trawie. Jak bardzo są ważne także dla nas ludzi. Bez ich pracy wiele rzeczy jest niemalże niemożliwych. Uświadamia dzieciom, że pszczoły nie. tylko dają miód ale także zapylają wiele owoców i warzyw które zjadamy.
Znacie tą książeczkę? Czy Wasze dzieci lubią owady, czy się ich boją?
Tego typu książeczki od lat goszczą w moim domu i moje dzieci chętnie do nich wracają. Tej nie miałam okazji poznać, jeszcze… 🙂
Mój syn już się teraz nie boi owadów. ale było okre gdy się bał.
Ja się coraz bardziej przekonuję do robaków 😀 Szczególnie do pająków 😛
Moje się boją owadów, jednak wiedzą, że są bardzo pożyteczne. Taka książeczka jest świetna ❤️
Piękna oprawa graficzna z pewnością skusi młodych czytelników, chętnie zatem podchwycą przyrodnicze przesłania. 🙂
Nie znam tej książeczki ale jest bardzo fajna i edukacyjna. Moje dzieci lubią patrzeć na różne owady z bezpiecznej odległości.
Ale słodka książeczka. Myślę że może spodobać się każdemu dziecku. Super.
Dobrze, że powstają takie publikacje, warto od najmłodszych lat uczyć troski o naturę i zwierzęta.
Lubie takie mądre książki dla dzieci… a tu są piękne ilustracje!
Pszczółki są i mój synek kupiony. Uwielbia pszczoły i inne robaczki. Zawsze jest zadowolony z takich książeczek.
Ciekawa ona się wydaje dla dzieci.
Świetna książeczka, czytamy niemal co wieczór. Cudowna i z wartym uwagi przesłaniem. Oby więcej takich historii.
u mnie to zależy które, ale wszędzie teraz jest kładziony nacisk na ratowanie pszczół, więc jestem spokojna, że moje dzieci tych owadów nie skrzywdzą, co innego chrabąszcze…
Takie ksiązeczki są bardzo fajne, powiem szczerze, że poczytałabym ją mojemu synkowi. Muszę mu kupić 🙂
Przepięknie wykonana książeczka. Te ilustracje są cudowne 🙂
Lubię takie wciągające książki, tę lekturę też widziałam w bibliotece, więc się skuszę.
Super są takie książki które nie tylko bawią ale i uczą
Moja córka boi się owadów niestety, zawsze ucieka jak coś zobaczy. Mam nadzieję, że kiedyś z tego wyrośnie
Ratowanie pszczół i pomoc im to temat, który jest na topie już od kilku lat.
Bardzo podoba mi się ta książka, z chęcią kupię ją jako prezent.
Teraz książki dziecięce są naprawdę świetne i jest w czym wybierać. Super.
Nie znam tej książki, ale śliczne ma ilustracje. Jestem pod wrażeniem, jakie są ładne i kolorowe.