Zagubiona, Katarzyna Michalak, Recenzja
Z pierwszą książką Katarzyny Michalak spotkałam się niedawno. Była to Pisarka czyli pierwsza część trylogii o losach Weroniki. Książka na tyle mnie zaciekawiła, ze musiałam poznać dalsze losy głównej bohaterki. Zagubiona to kontynuacja życia Weroniki. Piękna okładka która skrywa życie młodej kobiety.
Pierwsza miłość, pierwszy pocałunek, pierwszy mężczyzna… Nie tak łatwo zapomnieć, trudno wyleczyć złamane serce, szczególnie jeśli kochałaś pierwszy raz.
Weronika – zdradzona, opuszczona, załamana – próbuje odnaleźć się w świecie, gdzie najbliżsi, którzy powinni cię wspierać, wciąż ranią, a pomocną dłoń podają obcy. Przyjaciele. To oni nie pozwalają się poddać i całkiem zrezygnować z walki o odrobinę szczęścia. Wydawałoby się, że nic gorszego niż utrata wielkiej miłości nie może Weroniki spotkać, tymczasem los jej nie oszczędza. Dokonuje ona nowych wyborów, popełnia kolejne błędy, oddaje serce w niegodne ręce i… coraz bardziej traci zaufanie do świata i ludzi. Rozczarowania i porażki zdają się znaczyć życie dziewczyny, która pragnie jedynie poczucia bezpieczeństwa i prawa do miłości.
Właśnie ona ta pierwsza, najpiękniejsza – czy raczej jej wspomnienie – jest jasnym światłem w niekończącym się mroku. Czy Weronika i Wiktor odnajdą drogę do siebie, czy też bezpowrotnie utracą to, co ich łączyło?
Drugi tom nie-autobiografii Katarzyny Michalak wstrząśnie wami może bardziej niż pierwszy. Dopiero teraz bohaterowie tej opowieści poznają, co to znaczy prawdziwe życie i jak los potrafi być przewrotny…
Zagubiona to kontynuacja pierwszej części książki Pisarka. Poznajemy w niej dalsze losy Weroniki, czy też Ewy Kotańskiej która postanawia napisać nie-autobiografię, a może i autobiografię. Sprytnie do swojej opowieści dodaje historię swojego życia ale w taki sposób aby czytający nie odkrył czy jest ona prawdą. Pisarka skończyła się na rozstaniu Weroniki z ukochanym Wiktorem. Zagubiona to kontynuacja losów Weroniki i Wiktora którzy nawet będąc daleko od siebie chcą dla siebie nawzajem tego co najlepsze. Tą dwójką zakochanych w sobie młodych ludzi manipuluje jakże podstępny Zadra. Kiedy już Weronika wydaje się być szczęśliwa, zapominać o złym czasie który był w jej życiu, dostaje się na wymarzone studia, wszystko układa się jak najlepiej. Jednak los nie oszczędza naszej bohaterki, szykuje dla niej kolejne kłody pod nogi. Dziewczyna myśli że tak chce los i stara się je pokonywać z nadzieją, że dobro do niej wróci.
Przeżywałam tę książkę razem z Weroniką, łza nie raz zakręciła mi się o oku. Bo ile jest wstanie znieść człowiek dla drugiego człowieka aby być szczęśliwym. Przeżywałam okres dojrzewania dziewczyny jej radość i próby pokochania kogoś innego niż pierwszą najmocniejszą miłość czyli Wiktora. Książka z pewnością jest wzruszająca, porusza tematy trudne. Na pewno daje do myślenia. Jak zachowałabym się ja będąc w takiej sytuacji. Dla mnie również jest docenieniem mojego życia i tego co w nim mam i co daje mi szczęście.
Zastanawiam się jak czasem okrutny bywa los, bo przecież w codziennym życiu też tak jest. Wszystko toczy się niemalże idealnie, aż nagle jeden moment i wszytko się zmienia.
Z niecierpliwością czekam na kolejną część.
Znacie książki Katarzyny Michalak? Czytaliście tę książkę?
Lubię książki Katarzyny Michalak, oprócz tego, że często traktują o miłości, to są to bardzo zyciowe książki z ważnym przesłaniem
Nie znam tej autorki, ale jeżeli ktoś lubi historie okraszone przeciwnościami losu, to napewno ta książka go wciągnie.
Uwielbiam książki Katarzyny Michalak. Mam w sumie 3 na półce, a przeczytanych około 6 książek z całej jej kolekcji. Twórczość żadnej innej pisarki nie sprawia mi takiej przyjemności.
Mam ją już na liście do przeczytania.
Wydaje mi się być fajną propozycją na wakacyjny wieczór.
Ja ostatnio jednorazowo wydałam w księgarni 315 złotych, ale ta książka nie trafiła do mojego koszyka, niestety.
Nie czytałam tej książki,ani poprzedniej części
Opis brzmi trochę jak historia z komedii romantycznych. Osobiście podziękuję, ale co, kto lubi. 🙂
Lektura na wakacyjne czytanie, na lenistwo na plaży, tak aby przyjemnie wypocząć. 🙂
Nie czytałam pierwszej części, więc nie wiem czy sięgnę po nią. Ale widziałam już ja na wielu blogach i zbiera dobre opinie
Nie znam autorki ani jej książek, ale po Twojej recenzji mam ochotę poznać jej twórczość. Życie niesie ze sobą różne doświadczenia, także te bolesne, ale też przynosi niespodzianki…
Nie spotkałam się wcześniej z twórczością tej autorki, jednak widzę, że muszę to nadrobić. 😉
ta książka chyba raczej nie dla mnie wolę coś “mocniejszego”
Sama od kiedy tylko zobaczyłam zapowiedź chcę przeczytać tę książkę 🙂
Jakoś nie mogę się przekonać do książek Katarzyny Michalak, tak dużo jest innych, ciekawych, że na te szkoda mi czasu. Chociaż patrząc na tę recenzję prawdopodobnie popełniam błąd. Dzięki za zachętę do przeczytania!
Książki w tym klimacie stają się sympatycznym antidotum na codzienne troski, przyjemnie zajmują czas, skupiają myśli na czymś innym, śledzimy fabułę a w tle szukamy rozwiązań naszych problemów. 🙂
Twórczość Katarzyny Michalak znam z serii Leśna Polana. Myślę, że mogłabym sięgnąć i po ten tytuł. 😁
Polecę fance – mojej mamie. Lubi takie klimaty w książkach.
Znam książki autorki i bardzo je lubię, aczkolwiek tej serii jeszcze nie znam. Mam ją dopiero w planach. Może w wakacje przeczytam.
Michalak znam tylko z nazwiska, bo jeszcze książkowo się nie spotkałyśmy. Ale kto wie. Może Zagubiona będzie naszym pierwszym spotkaniem.
Nie czytałam jeszcze książek tej autorki. Brzmi ciekawie, może po nią sięgnę. 🙂
Wiesz co mnie zaskakuje? Zazwyczaj sięgałam po książki typu kryminały, thrillery i tego typu, jak z postu, lekka literatura raczej mnie nie interesowała. Ale odkąd przeglądam również posty z recenzjami książek, coraz bardziej przekonuję się do sięgania też właśnie po takie lekkie i przyjemne, codzienne książki 🙂