Wonder Mayu Cream, Nawilżona i łagodna skóra

Niedawno pisałam Wam o nowej marce  D’RAN i o kremie który stosowałam. Tym razem do testów przyłączyła się moja mama. Krem na bazie tłuszczu końskiego dla mnie była to zupełna nowość. Wonder Mayu Cream  kolejny produkt z linii koreańskiej pielęgnacji.

 

Posiadając posobną kompozycję do ludzkiego sebum, olej z tłuszczu konia tworzy prostą barierę nawilżającą na skórze. Już niewielka ilość dostarcza wspaniałego nawilżenia, jest szybki i prosty w użyciu. Olej koński dodaje tez elastyczności w pełni odżywając skórę.

 

Krem w dużym plastikowym słoiczku. Pierwsze co zwróciło moją uwagę to postać konia na opakowaniu. Spotkałam się kiedyś z maścią końską, ale nie wiedziałam iż tłuszcz ten używany jest również w kosmetykach. Tym chętniej do użyłam. Posmarowałam nim tylko ręce, gdyż byłam w trakcie stosowania Rozjaśniającego Wonder Cream, dlatego ten krem testowała dla mnie mama.

 

Wonder Mayu Cream ma gęstą, bezzapachową konsystencję. Dobrze sunie po skórze. Wchłania się niemalże natychmiastowo. Po nałożeniu na twarz, można niemalże przystąpić do robienia makijażu.

Krem przeznaczony jest do każdego rodzaju cery. Skóra dojrzała mojej mamy podobnie do mojej jest sucha. Kem dobrze nawilża cerę. Idealnie sprawuje się w mroźną pogodę. Zapewnia cerze barierę ochronną przed niską temperaturą.  Mama stwierdziła ze jest to dobry krem dla niej. Nie pozostawia na skórze lepkiego filmu, choć ma gęstą konsystencję ładnie się rozprowadza. Wnika w skórę. Stosowała go również na noc na łokcie. Okazał się on dla nich zbawienny. Skóra nie jest po nim szorstka, pod wpływem kremu stała się gładka.

Kremy o jakiej konsystencji wybieracie najczęściej? Wolicie te gęste czy o lekkiej formie?

23 komentarze do “Wonder Mayu Cream, Nawilżona i łagodna skóra

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *