Regenerujący balsam do ust , Physicians Formula Organic Wear Organic Rose Oil Lip Polish
Balsam czy pomadka do ust bez tego kosmetyku nie ruszam się z domu, podobnie jak kremu do rąk. Do pielęgnacji ust pojawia się coraz więcej kosmetyków. Nowością jest regenerujący balsam do ust Physicians Formula.
Physicians Formula to pierwszy na świecie makijaż hypoalergiczny, testowany dermatologicznie, specjalnie dedykowany dla osób z wyjątkowo wrażliwą skórą twarzy i okolicami oczu. Produkty Physicians Formula nie zawierają ani jednego z ponad 132 składników wykorzystywanych w kosmetykach kolorowych odpowiedzialnych za wywoływanie alergii. Została uznana przez amerykańskich lekarzy z dziedzin alergologii, dermatologii oraz chirurgii plastycznej, którzy polecają ją jako zdrowy zamiennik dotychczasowych kosmetyków do makijażu.
Regenerujący balsam do ust
Delikatny, złuszczający płyn do ust z dodatkiem Organic Rosehip Oil w celu uzupełnienia i odżywienia ust. Zawiera odżywcze składniki organiczne, które pomagają zmiękczyć i wypolerować suche, popękane usta, jednocześnie usuwając płatki i odsłaniając zdrowo wyglądający usta.
Kluczowe składniki: Odżywczy organiczny olej z dzikiej róży, eksfoliujący surowy organiczny cukier, odżywcze organiczne masło shea i nawilżający organiczny olej kokosowy
Balsam do ust zamknięty jest w szklanym słoiczku ze złoto różowa nakrętką. Dołączona jest złoto różowa łyżeczka. Całość zamknięta w kartonowym opakowaniu. Bardzo podoba mi się wygląda, wygląda na kosmetyk wysokiej jakości. Po odkręceniu słoiczka dodatkowe zabezpieczenie w postaci plastikowej nakładki.
W opakowaniu mocno zbity balsam, a raczej peeling. Bo taką postać ma ten kosmetyk. Ma również podobny sposób użycia. Nakładamy za pomocą małej łyżeczki odpowiednią ilość balsamu na usta i rozprowadzamy palcem. Następnie nadmiar ścieramy. Zapach przypomina mi masło shea, delikatny.
Jest to moje drugie spotkanie z peelingiem do ust. Pierwsze nie było dla mnie zadowalające dlatego więcej nie sięgałam po takie kosmetyki. Jednak przy balsamie, peelingu Physicians Formula jestem mile zaskoczona. Usta dzięki niemu są mocno nawilżone, odżywione oraz miękkie. Lip polish dobrze złuszcza usta. Najbardziej obawiałam się wysuszenia i pękania ust. Tak właśnie działo się w przypadku innego peelingu. Po zastosowaniu tego balsamu do ust czuję, że są one zregenerowane.
Kosmetyki Physicians Formula dostępne są w drogerii Hebe.
Znacie ten balsam do ust? Stosujecie peeling do pielęgnacji ust?
wygląda bardzo luksusowo… muszę go mieć!
Nie znam ale wydaje się być zachwycający więc chętnie go sobie zamówię 🙂
Tylko taki cukrowy i jak na razie świetnie się sprawdza 😉 Z “Selfie Project” chyba kupiłam kiedyś
Takie peelingi do ust są bardzo fajne. Sama chętnie po nie sięgam 🙂
jak widać jest bardzo fajny, mam już kilka kosmetyków do pielęgnacji ust dlatego ten sobie zostawię na później do kupienia 🙂
O prosze 🙂 wyglada na prawde super
Peeling do ust mam z evree i jest fajny. A do pielęgnacji używam Balmi.
Nie mam potrzeby używania takiego balsamu, ale warto wiedzieć, że jest.
Ja w tym roku strasznie cierpie na wysuszone usta, bardzo ciekawe polaczenie w tym balsamie, mysle ze wpadnie w moje rece 🙂
Nie stosuję peelingów do ust. Szkoda, że nie pokazałaś efektów po zastosowaniu kosmetyku.
Wszystkie pileelingi do ust są mega! Sama wolę zrobic swoj, ale ten wyglada calkiem super!
Kocham balsamy do ust, to moje zboczenie. Już jest na mojej liście!
Świetna sprawa taki balsam
musze sobie kupic taki balsam
Ciekawe połączenie 🙂 Ja w tym roku na szczęście nie mam problemów z ustami… nie to co w zeszłym…
Ja jednak wolę jak taki balsam jest w postaci sztyftu czy pomadki rozwiązanie ze słoiczkiem nie przemawia do mnie.
najlepszym balsamem na usta i tak jest pocałunek 😛
Zgadzam się 😀
balsamu, który jest też peelingiem do ust jeszcze nie miałam, bardzo mi się podoba
ja mam peeling do ust z evree i jestem zadowolona.
tego kosmetyku nie znam .
Stosuję peelingi do ust jak mi się przypomni. Tego produktu wcześniej nie widziałam. 🙂
Ciekawa forma i fajna konsystencja. Nie znam tego kosmetyku. Mogłabym wypróbować. Sama nie wyjdę z domu bez odpowiedniej ochrony ust.
Bardzo fajnie że kosmetyk jest dobry. Nie stosowałam tego balsamu ale muszę się skusić
wygląda luksusowo a konsystencja przypomina sorbet 🙂 super sprawa, chciałabym go poznać.
Przyznam szczerze, że kosmetyki tej marki ciekawią mnie od dawna 🙂 Ten balsam prezentuje się naprawdę świetnie i z chęcią go kiedyś wypróbuję 🙂
Bardzo ciekawy balsam, chętnie go kupię i wypróbuję. 🙂
Niestety mam straszny problem ze znalezieniem tej marki…A np. kolorówka tej firmy bardzo mnie ciekawi.
ten balsam wygląda jak luksusowy krem 😀 ja jednak nie stosuje takich produktów
Widziałam, że marka ostatnio weszła do Hebe, ale jeszcze nie miałam okazji jej testować. Ten peeling prezentuje się bardzo elegancko, już samo opakowanie zachęca do zakupu, a skoro piszesz, że faktycznie daje świetne rezultaty, to musi trafić na moją zakupową listę :).
Chyba się skuszę, bo faktycznie muszę zregenerować swoje usta, dziękuję za polecenie.
To coś dla mnie bo moje usta są w kiepskim stanie
Dzika róża ma wiele korzystnych zastosowań. Tym razem przydała się w balsamie. Nic tylko się cieszyć, że działa cuda. Pozdrawiam i zapraszam do siebie. 🙂
ooo taki balsam przyda mi się