Quin Peeling dwufazowy do dłoni i ciała, Silcare
Pogoda za oknem zrobiła się iście jesienna i niestety ma ona ostatnio wpływ na moje samopoczucie. Bóle głowy, ogólna niechęć do wszystkiego. Cóż, trzeba to przetrwać, zaparzyć pyszną kawkę podnieść głowę do góry i zmierzyć się z codziennymi obowiązkami. Nadrabiam też już zaległości na blogu. Przychodzę do Was z recenzją peelingu dwufazowwgo do dłoni i ciała, Silcare, Quin.
Quin Peeling dwufazowy do dłoni i ciała sprawia, że skóra staje się elastyczna, przyjemna w dotyku oraz wyraźnie odżywiona i prawidłowo dotleniona. Zawarta w peelingu drobnoziarnista sól z Morza Martwego pobudza krążenie, intensywnie złuszcza, wygładza, oczyszcza oraz rewitalizuje skórę. Olej awokado odżywia ją oraz intensywnie nawilża. Polecany nawet dla bardzo wrażliwej skóry.
Po zastosowaniu produktu skóra ponownie nabiera blasku i pięknego kolorytu. Dzięki połączeniu dwóch faz wykonanie peelingu jest niezwykle przyjemne, a efekt na skórze ciała i dłoni jest natychmiast odczuwalny. Walorem jest również kompozycja zapachowa o niesamowicie przyjemnym zapachu łączącym akordy róży i jaśminu z przeplatającymi się nutami orchidei
Dwufazowy peeling znajduje się w przezroczystej butelce. Kolor płynu jest różowy, na dole zbiera się cała sól. Przed użyciem należy energicznie wstrząsnąć butelką. Obie substancje szybko i dobrze łączą się ze sobą. Zamknięcie metodą klik.
Nigdy nie wybieram peelingów solnych do pielęgnacji ciała,zazwyczaj sięgam po cukrowe. Zawsze miałam wrażenie, że solny peeling wysusza moją skórę. W przypadku peelingu solnego Quin jestem mile zaskoczona. Pojemność buteleczki nie jest duża, dlatego używam go regularnie do pielęgnacji dłoni. Po nałożeniu peelingu wyczuwamy tłusty płyn i drobinki soli. Drobinki szybko się rozpuszczają, złuszczając obumarły naskórek na dłoniach. Teraz w sezonie jesiennym bardzo dużą uwagę poświęcam moim dłoniom. Często zdarza mi się zapomnieć o nawilżeniu dłoni przed wyjściem na dwór. Peeling stosuję co dwa trzy dni, podczas wieczornej pielęgnacji.
Nie spodziewałam się tak pozytywnego efektu. Skóra dłoni stała się delikatna, nie są one wysuszone. Delikatne w dotyku i gładkie, takie stały się po zastosowaniu peelingu. Nie wymagają dodatkowego nawilżenia. Skóra jest jędrna, zdecydowanie jej wygląd poprawił się. Widzę, że jest odżywiona, nie wysusza się tak szybko jak kiedyś. A to był mój największy problem szorstkość dłoni. Nie miłe uczucie zwłaszcza w zimie pod rękawiczkami. Oh jeszcze zapach. Delikatny, kwiatowy. Przyjemny pozostaje na dłuższą chwilę na dłoniach.
Stosujecie peeling przy pielęgnacji dłoni? Znacie dwufazowy peeling solny Silcare?
Takie posty to ja rozumiem 😉
Mi Niestety ten kosmetyk się nie sprawdził, straszny tłuścioch z niego.
Peeling dwufazowy? Nigdy o czymś takim nie słyszałam. I oczywiście od razu mam ochotę wypróbować i ocenić czy to cudeńko będzie dla mnie:):):):)
Ja to jestem taka sroka na nowe kosmetyki trochę.
a wkllasnie szukalam sensownego peelingu
Mam ten piling i jestem z niego bardzo zadowolona 🙂 dobrze mi się sprawdza.
wow 🙂 chętnie mu się przyjrzę bliżej 🙂
Ostatnio polubiłam peelingi solne. Tego też mam gdzieś w zapasach, ale jeszcze nie używałam 🙂
od czasu do czasu robię peeling dłoni.
Świetny produkt. Koniecznie muszę go sobie kupić 😉
Niestety w mojej drogerii go nie bylo
Bardzo chętnie wypróbuję jak tylko spotkam, bo ostatnio lubię stosować peelingi do dłoni 🙂
Pewnie, że tak 🙂 o dłonie trzeba dbać 🙂 bardziej preferuję cukrowe peelingi ale ten swoim wyglądem zachęca 🙂
Dobra recenzja, rzadko używam peelingów a myślę sobie, że warto to zmienić.
Rzadko korzystam z peelingów, ale ten wygląda interesująco
Wpisuje na listę.
Dziękuję za recenzje
dwufazowego peelingu nigdy nie miałam, wygląda fajnie i myślę że się skuszę na jego zakup
To może być kosmetyk dla mnie, chętnie zatem go wypróbuję. 🙂
Peelingu tylko na dłonie nie stosowałam. Raczej na całe ciało. Nie znam marki ale nie wykluczone, że przyjrzę się jej bliżej.
Rzadko używam peelingow, ale będę pamiętać o tym konkretym, bo wygląda zachęcająco 🙂
Czasem robie peeling dłoni, choć często o tym zapominam ;P Ten bym chętnie wypróbowała.
gdzieś już na jakimś blogu go widziałam i czytałam pochlebną recenzję 🙂 chętnie bym go poznała osobiście 🙂
o lubie takie dwufazowe
fajnie ze jest uniwersalny
Bardzo polubiłam ten peeling – podoba mi się jego zapach, chociaż przyznam że konsystencja mogłaby być nieco gęstsza.
Bardzo lubię dwufazowe peelingi, ale do tej pory, używałam tylko tych do dłoni. Tego nie znam, ale zapowiada się ciekawie 🙂
super, że jesteś zadowolona z efektu, jeszcze nie miałam dwufazowego peelingu, to dla mnie nowość
Markę znam, mam kilka produktów i lubię. Peeling bardzo mnie ciekawi 🙂
Bardzo rzadko robię peeling samych dłoni- najczęściej peelingują się same, gdy stosuję na całe ciało 😉
Nie korzystałam nigdy z kosmetyków tej marki, ale czuję się zachęcona.
Bardzo mnie zaciekawił ten peeling, chętnie bym go wypróbowała. : )
Nie stosowałam go jeszcze. Przyznam, że pierwszy raz go widzę, choć markę kojarzę 🙂
Do dłoni używam tego, co do ciała.
Uwielbiam wszelkiego rodzaju peelingi i chętnie je wykonuje. 🙂 Nigdy też nie zapominam o dłoniach. 🙂
Nie zanm tej firmy, a do pielęgnacji dłoni używam tylko kremu.
Sama nie wiem mam dwa kosmetyki tej marki i mam bardzo mieszane odczucia, raczej sie na wiecej nie skusze 😉