Peeling trychologiczny Czystek i czarnuszka, Biovax Botanic, L’biotica

Skóra głowy oczyszczamy ja głównie szamponem podczas mycia włosów, tak też było u mnie. Od kilku tygodni stosuje nowość dla mnie w pielęgnacji włosów i skóry głowy. Peeling trychologiczny do skóry głowy, dowiedzcie się o nim czegoś więcej.

Peeling trychologiczny Biovax Botanic polecany do regularnego rytuału demakijażu skóry głowy i włosów. Skutecznie usuwa zanieczyszczenia, martwy naskórek oraz pozostałości kosmetyków do stylizacji.

Peeling poprawia mikro krążenie skóry głowy, odblokowuje ujścia mieszków włosowych, przygotowując na dalsze etapy pielęgnacji. Zapewnia długotrwałą świeżość, dzięki formule zgodnej z fizjologicznym pH, przywraca skórze naturalną równowagę.

Widoczne efekty stosowania:

– dokładnie oczyszczone włosy i skóra głowy

– zmniejszenie przetłuszczania

– zwiększona objętość włosów

– włosy uniesione u nasady

– przywraca skórze naturalną równowagę

Formulacja peelingu oparta została o starannie dobrane substancje, zapewniające skuteczne oczyszczenie skóry głowy i włosów bez obciążenia. 0% SLS / SLES   0% parabens   0% silicones   0% DYES

Peeling trychologiczny Biovax® Botanic zawiera składniki organiczne i certfikowane znakiem ECOCERT oraz COSMOS.

Sposób użycia:

Wykonaj 2 minutowy, delikatny masaż opuszkami palców, kolistymi ruchami. Następnie spłucz drobinki peelingujące wodą i umyj włosy oraz skórę głowy szamponem Biovax® Botanic. W razie potrzeby umyj włosy ponownie. Peeling stosuj regularnie, raz w tygodniu.

Peeling znajduje się w tubce, całość umieszczona w kartonowym opakowaniu. Konsystencja jest przezroczysta, dość gęstej zawierające małe drobinki przypominające piasek. Zapach przyjemny, delikatny, ziołowy.

Zazwyczaj przez myciem włosów nakładam na nie olejek i zostawiam na kilka godzin. Przy stosowaniu peelingu olejowanie włosów odłożyłam, aby sprawdzić efekt po zastosowaniu peelingu. Po nabraniu na ręce, odpowiedniej do mojej  ilości włosów, peelingu przystąpiłam do masażu skóry głowy. Przyznam się fajne uczucie, w ogóle lubię peelingi.  Myślałam, że choć trochę będzie się pienił, ale nie. Po masażu przystąpiłam do mycia włosów i skory głowy. Zrobiłam to dokładnie, obawiałam się czy te drobinki nie zostaną przypadkiem na włosach. Wysuszyłam włosy, zabieg powtarzałam dwa razy w ciągu dwóch tygodni.

Efekt jak najbardziej mnie zadowala. Obawiałam się trochę czy moja sucha skora głowy nie będzie wyglądać jakbym miała łupież. Ale nie, wszystko jest jak najlepiej. Skóra głowy jest oczyszczona, wygląda świeżo nawet po kilku dniach od jej umycia. Nie uczula oraz nie podrażnia skóry. Włosy ładnie unoszą się u nasady., ładniej się układają.

Słyszeliście o tym produkcie? Wykonujecie peeling skory głowy?

 

36 komentarzy do “Peeling trychologiczny Czystek i czarnuszka, Biovax Botanic, L’biotica

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *