Masło borowinowe do pielęgnacji ciała i masażu, Sulphur
Moja skóra po zimie “woła ” o dodatkową porcję nawilżenia. Mimo iż używam niemalże codziennie balsamów czy mleczko do ciała to widzę że potrzeba czasem czegoś więcej w jej pielęgnacji. Czegoś bardziej leczniczego. Kosmetyki uzdrowiskowe, jeśli czytacie mojego bloga mieliście już okazję poznać. Tym razem chciałam przedstawić Wam kolejny kosmetyk Sulphur czyli masło borowinowe.
Masło borowinowe zawiera unikalne składniki borowin – naturalnych kopalin stosowanych w lecznictwie uzdrowiskowym. Zagęszczenie wodnego wyciągu borowinowego powoduje, że aktywne biologicznie składniki borowin są skoncentrowane, co zwiększa skuteczność ich działania. Najcenniejsze z nich to kwasy humusowe, fitohormony, ciała estrogenne, jony wapnia, magnezu i inne cenne mikroelementy. Wpływają one na procesy metaboliczne, pobudzają produkcję kolagenu i elastyny w skórze, nadając jej korzystny, lekko kwaśny odczyn. Masło zawiera również naturalne olejki: goździkowy, cynamonowy i imbirowy.
Masło zamknięte jest w podłużnym opakowaniu z pompką. Nie spotkałam się jeszcze aby masło znajdowało się w takim opakowaniu. Pompka niewątpliwie ułatwia uzyskanie odpowiedniej ilości kosmetyki. Szata graficzna jak w przypadku pozostałych kosmetyków marki bardzo ładna, prosta i czytelna.
Już na opakowaniu możemy przeczytać, że masło pachnie cynamonem,goździkami i imbirem. Zapach kojarzący się z zimą i czasem świąt Bożego Narodzenie, niewątpliwie. I tak właśnie jest pachnie mocno cynamonowo. Osobiście lubię taki zapach, nie przeszkadza mi. Barwa masła jest ciemno beżowa, po nałożeniu na ciało nie widzę aby masło je barwiło. sama konsystencja lekka, gęsta robrze rozprowadza się po skórze.
Po posmarowaniu się masłem borowinowym zapach korzennych przypraw utrzymuje się bardzo długo. Z początku kilka razy posmarowałam całe ciało masłem, aby zobaczyć jaki uzyskam efekt. Skóra jest mocno nawilżona, gładka i delikatna w dotyku. Wypróbowałam je również do masażu. Masaż pleców przy użyciu masła to czysta przyjemność i odprężenie. Czuć jak otula nas rozgrzewający aromat cynamonu. Uczucie relaksu i odprężenia przychodzi niemalże natychmiast.
Polecam masło borowinowe Suplhur idealnie nawilża i rozgrzewa ciało.
Znacie masło borowinowe? Stosujecie kosmetyki uzdrowiskowe w pielęgnacji ciała?
Kosmetyki Sulphur można kupić w aptekach oraz sklepach online.
Mnie zaciekawił. Słyszałam już o maśle borowinowe, ale nie miałam okazji przetestować.
Nigdy nie stosowałam takiego kosmetyku, więc jestem bardzo ciekawa jego właściwości.
To dla mnie nowość. Nie znam kosmetyku, nie znam marki. Zaciekawiłaś mnie.
Wow, ciekawy produkt, jak i również post- git. 🙂
Polecam również mojego bloga… ? https://entomberemoreux.blogspot.com
Wygląda na super produkt 🙂 napewno spróbuje 🙂
chętnie bym go wypróbowała
Nie miałam okazji próbować, a warto się bliżej zainteresować 🙂 Moja skóra na wiosnę woła o mocne nawilżenie.
chętnie bym go wypróbowała, muszę bliżej przyjrzeć się tej marce.
Oj, zapachy przypominają mi te, które kojarzą mi się z Bożym Narodzeniem. 😃 Ciekawy kosmetyk, akurat szukam czegoś fajnego do masażu.
Zaciekawiło mnie to masło, chętnie bym, je wypróbowała. 🙂
Nie wiedziałam, że Suphur ma masło w swoim asortymencie. Znam kąpiel borowinową.
Wpadł mi w oko♥Mam cerę suchą niestety, u mnie w domu tego typu balsamy, masełka to podstawa 🙂
Masz fajny styl pisania, podoba mi się twój blog♥
Pozdrawiam Darriska
Z wielką chęcią bym go wypróbowała.
Nie znam masła borowinowego 🙂 Zupełna nowość dla mnie!
Nie znam takiego masła. Ale bardzo mnie zaciekawił
Nie znam, ale chętnie wypróbuję, może to coś dla mojej skóry. 🙂
O! Nie znam, a myślę, że mogłoby się u mnie sprawdzić.
Nie przekonuje mnie to…
Jeszcze nigdy nie stosowałam kosmetyków uzdrowiskowych, może czas to zmienić. 🙂
Ojej w ogóle pierwszy raz słyszę, dzięki za polecenie, bo faktycznie po zimie trzeba się ratować na wszelkie sposoby.
Podoba mi się forma tego produktu, lubię opakowania z pompką
Słyszałam jedynie, że używa się go w uzdrowiskach, ale sama nie korzystałam z niego 🙂
Ostatnio też mam problem z przesuszaniem się skóry. Dobrze wiedzieć, że takie produkty są. Muszę mu się bliżej przyjrzeć.
Czty to jest duże opakowanie? Na zdjęciu wygląda na małe.
Ja używam produktów Dr Duda na bazie wody siarczkowej. Działają świetnie, ale nie każdemu może odpowiadać ich zapach 🙂