Krem odżywczo- ochronny do rąk i paznokci z różą japońską, AA Natural Spa
Co ostatnio porobiło się z ta wiosenną aurą za oknem. Brrry, dziś jest u mnie tak zimno. A już czuć było w powietrzu powiew wiosny. Czekam na nią niecierpliwie. Jednak przy takim wietrze moje dłonie narażone są na mocniejsze wysuszenie. Nie przepadam za chodzeniem w rękawiczkach, dlatego nie zapominam o dobrym kremie do rąk. Takim który je ochroni. W mojej torebce ostatnio gości krem odżywczo – ochronny do rąk z różą japońską.
AA Natural SPA to linia wyjątkowych kosmetyków bogatych w naturalne, roślinne składniki, które odżywią i poprawią kondycję skóry w zgodzie z naturą.
Pielęgnujący olejek z róży japońskiej przywraca skórze miękkość i gładkość oraz wzmacnia płytkę paznokcia. Witamina E wzmacnia funkcje ochronne skóry. Krem szybko się wchłania, nie pozostawiając uczucia lepkości.
Krem mieści się w poręcznej, małej plastikowej tubce. Idealny rozmiar, aby zabrać go do torebki. Szata graficzna osobiście bardzo mi się podoba. Minimalistyczna, kilka róż i różowe wstawki na opakowaniu. Z pewnością wyróżnia się na sklepowej półce, przyciąga wzrok. Konsystencja jet lekka, krem natychmiast wchłania się po aplikacji. Dla mnie jedną z ważnych cech kremu do rąk jest brak uczucia lepkości i takiej nieprzyjemnej lepiej warstwy. Krem róża japońska nie pozostawia tego nie miłego dla mnie uczucia na dłoniach. Zapach róży jest delikatny, ale nie sztuczny jak to czasami jest przy kosmetykach o tym właśnie zapachu.
Skóra po użyciu kremu odżywczo- ochronnego róża japońska jest dobrze nawilżona. Krem pozostawia po sobie barierę ochronna, tak. Choć szybko się wchłania to widzę na dłoniach delikatną poświatę. Moje dłonie często są wysuszone, tym bardziej teraz przy wietrznej pogodzie. Dlatego krem towarzyszy mi ostatnio wszędzie. Przed wyjściem na dwór pamiętam aby posmarować nim dłonie. Idealnie sprawdził się w tą wietrzną pogodę.
Stosujecie kremy do rąk? Znacie serie kremów do rak AA Natural Spa?
U mnie teraz cytrusowe zapachy królują w kremach do rąk, jakby tęsknota za latem. 😉
fajny flakon
Nie stosuje kremów ale wiem komu powiem o tym 🙂
opakowanie we kwiatki mi się podoba
Wypróbuje, bo skórę na rękach mam dramatycznie suchą. Jeszcze żaden krem nie spełnił moich oczekiwań.
zawsze zapominam o kremie do rąk!
Ja się staram smarować codziennie swoje ręce kremem.
Zastanawiałam się nad tym kremem i chyba wreszcie go kupię. Ogromny plus za niewielki rozmiar, który jest wygodny w torebce 🙂
Właśnie kończy mi się krem.
Wypróbuję ten polecany przez Ciebie.
Poki co mam zapas kremow 🙂 ale moze kiedys
Przecudne zdjęcia robisz! Muszę sprawdzić czy masz Instagrama 🙂
Krem do rąk stosuje codziennie, bo skóra moich dłoni wysycha bardzo szybko, ale kremów AA jeszcze nie testowałam, chętnie wypróbuję.
Już czuję ten różany zapach. To moja ulubiona nuta zapachowa kosmetyków.
Ciekawe, ile jest tej róży faktycznie w tym kremie
U nas dziś ciepło, ale te zmiany pogody mnie wykończą 🙁 Też muszę się zaopatrzyć w jakiś dobry krem do rąk, bo mój nie daje już rady 🙁
U mnie niestety prawie żaden krem do rąk się nie sprawdza, długo testowałam i szukałam, mam ich w łazience całą półkę, ale póki co, radę dał tylko ze Scandia Cosmetics 🙂
Śliczne opakowanie, ciekawe, czy by mi się sprawdził 😉 Pozdrawiam!
Nie miałam okazji stosować tego kremu, obecnie używam kremu do rąk z Sephory albo Yves Rocher.
Tak, często używam kremów do rąk 🙂 A tej serii nie znałam.
Ziaja… jednak tego używam. Jeżeli jest męska wersja tego produktu chętnie spróbuję.
Miałam kremy do rąk z tej marki i dobrze się sprawdziły.
kupiłam ostatnio w lidlu różany krem do rąk za 1,99 i już jest moim ulubieńcem 🙂
Lubię kremy, które są również do paznokci 🙂
Nie znam tego kosmetyku. Jakoś nie używam produktów AA.
Uwielbiam kremy do rąk. Mam ich całą kolekcję. Ale tego akurat nie 😊 Wszystko przede mną😊
Słyszałam o tych kremach muszę wypróbować. Ciekawy blog zapraszam do mnie
Świetny produkt, muszę sprawdzić jak działa 🙂
Bardzo ładną szatę graficzną ma ten krem. Muszę go wypróbować.
Krem do rak mam zawsze przy sobie a ten wyglada bardzo porecznie 🙂
Musi pięknie pachnieć lubię takie kremy.
Ja akurat zakupiłam krem do rąk Bielendy z ich nowej serii. W tym super masełka do ust i rąk. Polecam spróbować.
Mam wersję z zieloną herbatą i jestem oczarowana 🙂
Nawet nie wiedziałam, że marka AA ma takie kremy do rąk. Z chęcią go poznam, bo uwielbiam różane kosmetyki 🙂
Teraz mam kokosowy… pachnie obłędnie <3
Nie znam tego kremu,ale opakowanie już zwraca uwagę. Szukam dobrego kremu do rąk bo i u mnie wystąpił problem wysuszonych dłoni, a także skórek wokół paznokci. Przy najbliższych zakupach kosmetycznych zwrócę na niego uwagę.
Moje dłonie także ostatnio potrzebują dobrego kremu. Kosmetyki AA nie są mi znane, może ten krem byłby dobrym początkiem na znajomość
Żądło kiedy stosuję kremy do rąk. Tylko w awaryjnych sytuacjach 🙂 Pozdrawiam serdecznie 😊
kremów do rąk nigdy dość 😀
sama mam ten z AA i testuje.
bardzo często stosuję kremy do rąk, ten również chętnie przetestuję 🙂
miałam te kremy w ręku ale ostatecznie skusiłam się na Alterrę, przy kolejnej okazji sięgnę po nie 🙂
Chętnie wypróbuję, choć różane nuty nie należą do moich ulubionych.
Róża japońska brzmi interesująco. Może i ja się skuszę. Bo lubię nowości.
Mam z tej serii wersję z bambusem i powiem, że jest całkiem nieźle 🙂
Opakowanie jest bardzo ładne, ciekawa jestem jego składu tak od A do Z.
Właśnie teraz kremydo rąk to pierwszy kosmetyk po jaki sięgam rano i ostatni wieczorem. Ręce już nie chronione przez rękawiczki, a wiatr jeszcze je przesusza.
U mnie najwięcej kremu do rąk właśnie w okresie przedwiośnia zużywa się, dłonie potrzebują intensywnej opieki.
Zaciekawiłaś mnie tym produktem, przyznam 🙂 Pozdrawiam
kremy do rąk to ja pochłaniam więc i ten bym sprawdziła
Bardzo lubię kosmetyki AA. Kremu jeszcze nie próbowałam.
Niestety mam uczulenie na różę więc dla mnie niestety odpada. Ale lakiery do paznokci z AA miałam fajne 🙂
Skoro nie zostawia tej tłustej warstwy, jak niektóre kremy, to dla mnie super 🙂
Bardzo lubię kosmetyki AA
Kremy stosuję dopiero wtedy jak widzę, że stan moich dłoni się pogarsza. Tak to niestety o nich zapominam.