100% naturalna maska do ciała, Bathbee

Po lecie moja skóra zmienia się. Co roku mam z nią problem na przełomie sierpnia, września. Zauważam, że nadmiernie wysycha, łuszczy się. Stosuje wiele kosmetyków do jej pielęgnacji i poprawy kondycji po lecie.  Ostatnio postawiłam na naturę i naturalne kosmetyki. Miód jeszcze nie stosowałam kosmetyków z min. Dlatego pierwszy, po który sięgnęłam była maska 100% naturalna maska do ciała.

Bathbee to unikalna na światową skalę, bezwodna linia kosmetyków pod prysznic i do kąpieli zawierająca wyłącznie naturalne składniki z ponad 50% zawartością miodu. To kosmetyki przeznaczone do pielęgnacji skóry i włosów.

Linia kosmetyków bathbee w chwili obecnej składa się z 3 rodzajów produktów dopuszczonych do sprzedaży: miodowej maski do ciała pakowanej w tuby i wodorozpuszczalne saszetki, a także peelingu kawowego oraz peelingu ryżowego pakowanych w tuby.

MIÓD – 100% naturalna miodowa maska do ciała

Wypróbuj  naturalną miodową maskę do ciała. Wyszukane składniki, z których powstała są w 100% pochodzenia naturalnego, a ich właściwości korzystnie wpływają na kondycję oraz wygląd Twojej skóry, gdyż zasługuje ona na wyjątkowe traktowanie. Płynne złoto jakim jest miód, czyli główny składnik naszych kosmetyków, sprawia, że ma ona zapewnioną odpowiednią ochronę przed utratą wilgoci, jest odżywiona, zregenerowana i nawilżona. Maska bogata jest w cukry, kwasy omega 3-6-9, karotenoidy, sole mineralne oraz witaminy- A, B, C, D, E, K, P, które doskonale wpływają na kondycję i wygląd skóry.

Opracowując receptury naszych kosmetyków, stworzyliśmy dla Państwa wyjątkowe, 100% naturalne kompozycje, w pełni wykorzystujące bogactwo natury i jej szlachetnych składników.

  • Miód wykazuje wiele korzystnych właściwości- bakteriobójcze, przeciwzapalne, regenerujące, a także antyoksydacyjne. Przeciwdziała wypryskom skórnym, łagodzi podrażnienia, oparzenia słoneczne, spierzchnięcia rąk i ust, a także odmrożenia.
  • Wyciąg z krokosza barwierskiego spowalnia proces starzenia się skóry spłycając zmarszczki, przywracając skórze jędrność i sprężystość, nawilża, przeciwdziała odwodnieniu skóry, łagodzi objawy trądziku i łuszczycy, nadaje piękny koloryt skórze.
  • Rokitnik syberyjski uważany za złoto Syberii to bogate źródło składników, które przyspieszają procesy regeneracyjne skóry, poprawiające jej koloryt a także chroniące ją przed promieniowaniem UVB.
  • Olejek lawendowy reguluje wydzielanie sebum, redukuje obrzęki a zawarte w nim antyoksydanty działają ochronnie i przeciwstarzeniowo.
  • Wosk pszczeli chroni skórę przed wysuszeniem, koi podrażnienia, głęboko pielęgnuje, a zawarta w nim wit. A niszczy wolne rodniki i pobudza skórę do produkcji kolagenu, odbudowując płaszcz lipidowy umożliwiający zatrzymanie w niej wody, nie zatykając przy tym porów.

Sposób użycia:
Przed nałożeniem maski dokładnie oczyścić skórę ciepłą wodą. Maskę nakładamy czystymi dłońmi na wybraną część ciała, masujemy i rozprowadzamy,  wcierając maskę w skórę. Możliwy jest delikatne wyczuwalny efekt  peelingu spowodowany krystalizacją miodu. Pozostawiamy na skórze według uznania od kilku do  20 minut. Po upływie czasu spłukujemy ciepłą wodą. Zaleca się również wcześniejsze użycie peelingu KAWA/ RYŻ w celu zmaksymalizowania efektywności maski. Do stosowania w wannie i pod prysznicem.

Maska zamknięta jest w czarnej tubie.  Dla  mnie jest to bardzo eleganckie opakowanie. Szata graficzna bardzo ładna, przejrzysta. Na przodzie mamy wszystkie istotne informacje oraz piękną grafikę plastra miodu. A środku istne cudo. Miodek, maska właśnie taki ma kolor i konsystencję. Idealny miodek do pielęgnacji ciała.  I zapach jeśli lubicie miód jestem pewna, spodoba się Wam

Nie będę ukrywać, że nałożenie maski na 20 minut i stanie w tym czasie pod prysznicem nie byłoby dla mnie żadną przyjemności. Postanowiłam więc nałożyć maskę na nogi i pozostawić na 20 minut. W tym czasie ułożyłam się z nogami ponad fotel i relaksowałam się z książką. To było jedyne podejście do stosowania według zaleceń producenta. Zauważyłam jednak, ze idealne dla mnie rozwiązanie to oczyszczenie ciała pod prysznicem i nałożenie maski. Po niedługiej chwili spłukanie całości. Efekt jaki wówczas uzyskałam dla mnie jak najbardziej był zadowalający. Skóra  stała miękka w dotyku, bardzo delikatna. Mogę śmiało porównać ją do skóry moich dzieci. Czyli bardzo przyjemna. Co istotne dla mnie to fakt iż nie muszę stosować balsamu czy mleczka aby nawilżyć skórę po prysznicu. Jest idealnie nawilżona, zregenerowana. Nie czuję uczucia ściągnięcia, jak to u mnie bywa gdy po prysznicu nie zastosuję balsamu do ciała.

Dla mnie maska do ciała 100%naturalna jest rewelacyjna. Mogę śmiało polecić osobom o wrażliwej i suchej skórze.

Stosujecie kosmetyki z miodem?  Znacie już markę BathBee?

37 komentarzy do “100% naturalna maska do ciała, Bathbee

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *